Plucie ogniem
Plucie ogniem to niezwykle ekspresyjna forma sztuki ogniowej, w której artysta tworzy potężny jęzor płomienia wydmuchując drobną mgiełkę łatwopalnej cieczy w kierunku zapalonego źródła ognia.

Choć dziś kojarzy się głównie z artystami ulicznymi, kuglarzami i performerami cyrkowymi, plucie ogniem ma swoje korzenie w rytuałach i ceremoniach wielu starożytnych kultur. W niektórych tradycjach było wykorzystywane jako forma pokazu siły, walki z demonami lub oddania czci bóstwom ognia. W nowoczesnym wydaniu stało się częścią scenicznych występów oraz spektakli ogniowych, obok poi, wachlarzy czy kijów. Jednak w przeciwieństwie do innych technik, plucie ogniem nie pozostawia miejsca na błędy – dlatego praktykowane jest niemal wyłącznie przez doświadczonych performerów, którzy przeszli specjalistyczne szkolenia i znają zasady pracy z substancjami łatwopalnymi.

Plucie ogniem to technika, która wymaga znacznie więcej niż tylko odwagi. Kluczowe są tu: wybór odpowiedniego paliwa (nie każdy płyn się nadaje), opanowanie sposobu rozpylania cieczy z ust oraz umiejętność pracy z ogniem w bezpiecznej odległości od twarzy. Istnieje wiele zagrożeń: poparzenia twarzy i dróg oddechowych, zatrucia chemiczne, zapłon odzieży, a nawet eksplozje paliwa. Właśnie dlatego profesjonaliści stosują rygorystyczne środki ostrożności – specjalną odzież, okulary ochronne, asystenta z gaśnicą i pełną koncentrację. Plucie ogniem nigdy nie powinno być próbą amatorską ani traktowane jako „łatwy efekt” – to forma sztuki, która wymaga szacunku do żywiołu i ogromnej odpowiedzialności.

Mimo ryzyka, plucie ogniem ma niezwykłą siłę wyrazu scenicznego. Gdy z ust artysty w jednym momencie wystrzela ogromny słup ognia, publiczność często reaguje spontanicznym okrzykiem zachwytu, zdziwienia, a nawet lekkiego lęku. To efekt, który budzi emocje – nie tylko przez swój wygląd, ale i przez świadomość jego niebezpieczeństwa.